Autor Wiadomość
Cathy.
PostWysłany: Śro 20:59, 30 Lip 2008    Temat postu:

Not for me.
Murder
PostWysłany: Śro 15:29, 30 Lip 2008    Temat postu: Orphan

- Mamo, gdzie moje kieszonkowe?
- Mamo, zapomniałaś o podpisie!
- Mamo, czy mogę pójść na koncert?
- Mamo, czy ty mnie kochasz?


A co by było, gdybyś był całkiem sam?
Gdyby nie było nikogo, kto brałby za ciebie odpowiedzialność, kto pocieszałby i kochał cię z całego serca, gdyby nikt nie płacił za ciebie i nie wskazywał ci właściwej drogi; czy potrafiłbyś przeżyć, licząc tylko na siebie?

Rosja, Piatigorsk. Przedkaukazie.
Zimno. Samotnie.
W sierocińcu imienia św. Serafina na końcu jednej z ulic świat w pewien sposób się kończy – niewiele osób tu kiedykolwiek zachodzi, bo ponury, stary budynek przytłacza własnym cieniem i sprawia wrażenie zamieszkanego jedynie przed duchy i papierosowy dym.
Od czasu do czasu słychać krzyki, czasami drzwi otwierają się na oścież i na mróz wysypuje się garstka dzieci, spieszących się do pracy po drugiej stronie miasta, bo tylko w ten sposób można zarobić na chleb. Niektórzy uciekają – większość wraca, bo nie ma dokąd pójść – a Piatigorsk wciąga wszystkie twarze w wir swojej nicości i po pewnym czasie i tak nikt już o nich nie pamięta, a życie toczy się tym samym torem.
Dzieci bez rodziców, bez marzeń, bez przyszłości. Przeszłości czasami też – bo czy można nazwać tak parę nie różniących się od siebie dni, wypełnionych kolejnymi siniakami, kolejnymi krzykami, kolejną stratą? Dla nich wszystko kończy się i zaczyna tylko w jednym miejscu – w sierocińcu imienia św. Serafina, zapomnianym przez świat.

orphan.fora.pl

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group